Właśnie wróciłyśmy od lekarza i muszę przyznać, że robi się z Ciebie mała świnka, bo ważysz już równe 5 kg. Poza tym w środę odwiedzimy neurologa, bo jesteś okropnym uparciuchem i za żadne skarby nie chcesz układać głowki w prawą stronę. Nie pomagają barykady pieluszkowo-kocykowe- i tak zawsze znajdziesz sposób by odkręcić swój cudny (choć juz z lekka zdeformowany w wyniku tej jednostronnej monotonii) łebek na lewo. Poza tym ułożenie Cie na brzuszku to niczym misja samobójcza, bo dostajesz takich dzikich ataków histerii, że święty by nie wytrzymał...dlatego niech specjalista doradzi jak przełamać Twój upór
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz